Hej :),
z tej strony Natalia :). Przyszedł czas na podsumowanie marca w zdjęciach:)
Kolorowy trening antystresowy wcale mnie nie znudził - wręcz przeciwnie, w zeszłym miesiącu wiele razy bardzo mi się przydał ;)
Marzec to miesiąc, w ktorym postanowiłam gotować więcej dań z warzyw i owoców, mam nadzieję, że "Jadłonomia" mi to ułatwi.
Przepis na pałeczki serowe znajdziecie >>>TU<<<
Dla mnie dzień bez blogowania jest jakiś pusty...a siewca na swojego bloga niestety nie ma czasu i nawet momentami chęci ;p (przynajmniej ja mam takie wrażenie)
#jedzjabłka ;)
Mega szybki obiad sos: pierś z kurczaka pokrojona na kawałeczki, kawałki ananasa z puszki, serek mascarpone, mięta, przyprawy curry, gyros, ostra papryka. Pycha!
W marcu miałam urodziny, więc nieco więcej książek do mnie dotarło :D
Chcecie cykl o słodyczach?
Z Siewcą mieliśmy okazje być na nietypowym meczu charytatywnym ;)
Obiadek - te kotleciki są z fasoli. Pycha ;) Przepis >>>TU<<<
I domowa tortilla :D
Dostałam książkę z gatunku tych erotycznych... była całkiem niezła ;)
A na moim FP znowu konkurs :) Zapraszam: https://www.facebook.com/pages/M%C3%B3j-Portret/136063976509773
Jeżeli macie ochotę na więcej zdjęć zapraszam na Instagram:
Mecz mnie powalił!
OdpowiedzUsuńto przeźroczyste ustrojstwo, które się na siebie zakłada podczas gry jest naprawdę ciekawe, chyba zrobię odrębną notkę o tym i pokaże drastyczniejsze zdjęcia
UsuńKotleciki fasolowe chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńsą pyszne i jak dla mnie nie do odróżnienie od zwykłego mielonego
UsuńTen przepis z kurczakiem chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńwypróbuj koniecznie, proste, szybkie w przygotowaniu i smaczne, osobiście widziałem jak Natalia przygotowywała
Usuńhej Natalia, jak zwykle miło się ogląda, chcemy cykl o słodyczach :3
OdpowiedzUsuńto pewnie będzie taki cykl, chociaż przy naszej wadze to nie wiem czy do byłby dobry cykl dla naszych sylwetek
Usuńzawsze mogą być zdrowe, niskokaloryczne słodycze, to jest pole do popisu, znaleźć smaczne i zdrowe słodkości :D
UsuńŚwietny ten makaron :-). Domowe tortille też czasem robię :-).
OdpowiedzUsuńdobrze, że przekonałem Natalię do tego by spróbowała sama zrobić tortille, do pewnego czasu kupowała gotowe, ale lepiej zrobić samemu
UsuńOjoj moja ulubiona czekolada!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie była taka sobie
UsuńSłyszałam o tych antystresowych esach-floresach i wydają mi się całkiem fajną sprawą :)
OdpowiedzUsuńco kto lubi, dla mnie to dziecinada, chociaż lepsze to niż granie na komputerze
UsuńAż się robię głodna widząc takie smakołyki :D
OdpowiedzUsuńno cóż z mojej Natalii jest całkiem dobra i oryginalna kucharka
UsuńCiekawe te esy floresy, nie słyszałam o tym :) Jednak ja zbyt niecierpliwa jestem na takie rzeczy
OdpowiedzUsuńco kto lubi, moja Natalia potrafi spędzić nad tymi floresami naprawdę dużo czasu
UsuńWypróbuję przepis na sos z kurczakiem, moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę jest wart uwagi
OdpowiedzUsuń