Dziś jest 23 czerwca, czyli mamy dzień ojca. W związku z tej okazji postanowiłem napisać o bardzo poważnym problemie społecznym o którym prawie się nie mówi a jeżeli już się mówi to większość osób się śmieje pod nosem. Chodzi o przemoc kobiet w stosunku do domowników.
Wiadomo, że jeżeli chodzi o przemoc w domu to dużo poważniejszym problemem jest przemoc stosowana przez mężczyzn, ale ten temat jest już dość dobrze znany i opisany, poza tym według mnie przemoc stosowana przez kobiety choć zwykle nie prowadzi do widocznych śladów pozostawionych na ciele ofiary to jest problemem znacznie powszechniejszym. Wyliczę według mnie najważniejsze przewinienia kobiet w stosunku do domowników w domu.
1/ przemoc fizyczna - choć statystycznie kobiety są słabiej umięśnione od mężczyzn to zdarza się jednak, że mają przewagę w postaci wzrostu, wagi, mogą znać też sztuki walki, w takim wypadku męski los jest zagrożony gdyż mężczyźni od dziecka uczą się, że nie wykorzystuje się przewagi fizycznej w stosunku do kobiet, choć mimo to niektórzy odmieńcy za nic mają te nauki. Kobietom nikt takich zasad nie wpaja wogóle, toteż w przypadku spięcia mężczyzny z silniejszą fizycznie kobietą kończy się to przeważnie jego pobiciem lub wyrządzeniem poważnego uszczerbku na zdrowiu, nie mówiąc już o poważnych zmianach w psychice. Takiemu mężczyźnie trudno wyjść z kręgu przemocy, gdyż w opinii społecznej każdy mężczyzna, który jest bity przez kobietę uważany jest za ofermę, toteż będzie w milczeniu cierpiał i znosił swój ciężki los, chyba że odważy się odejść od takiej kobiety. Poza tym kobiety często biją sprytnie, tak by bolało a nie było widać, toteż udowodnienie winy takiej kobiecie jest bardzo trudne, zmian psychicznych nie da się zmierzyć. Innym problemem jest to, że kobiety będąc jednak słabsze od mężczyzn często chcąc zrobić krzywdę mężczyźnie uciekają się do sposobu, planują, zastawiają pułapki i posługują się narzędziami, które dają im przewagę nad zaskoczonym mężczyzną. I tak np. wymienię kilka takich możliwości: drapanie pomalowanymi pazurami po całym ciele, wywoływanie szoku termicznego poprzez przyłożenie zimnych nóg na gołe plecy, bolesne ściskanie przyrodzenia męskiego podczas snu, bicie do nieprzytomności wałkiem osłabionego alkoholem partnera, częste kłucie łokciem w boki ciała, takich przypadków mógłbym mnożyć wiele a jest ich tyle ile kobiet, bo wszystkie kobiety są bardzo kreatywne w zadawaniu cierpienia fizycznego.
2/ przemoc psychiczna - dużo poważniejszym problem niż przemoc fizyczna jest przemoc psychiczna stosowana przez kobiety. Jako pierwszy przejaw przemocy psychicznej stosowanej przez kobiety należy wymienić krzyki, poza tym, że może to prowadzić do pęknięcia bębenków w uchu i czasowego bądź stałego ogłuszenia innego domownika skutkować to może niemożliwością wypowiedzenia własnego zdania przez co można dojść do wniosku, że rację ma ten kto głośniej krzyczy a nie ten kto ma sensowniejsze argumenty, czego ostatecznym efektem może być zgłupienie innego domownika. Podobne skutki może odnieść wulgarne obrażanie w trakcie rozmowy swojego mężczyzny. Gdy dostatecznie będzie mu się powtarzało, że jest głupi, że jest chamem, że jest skąpy itd. to może uwierzyć, że taki jest i wtedy faktycznie zacznie się tak zachowywać. Pragnę jeszcze wspomnieć o stosowanych wymuszeniach przez kobiety, które można przedstawić według następującej prawidłowości: jeżeli.... np. nie będziesz oddawał mi pieniędzy, nie będziesz jeździł ze mną do moich rodziców... to....np zapomnij o sexie, znajdę sobie innego, Marcin ten mój były chłopak pamiętasz go, odezwał się do mnie. Wymuszenia to straszna krzywda dla mężczyzny bo choć kobieta odnosi zamierzony efekt to w mężczyźnie narasta frustracja, która nie znajdująca ujścia w końcu wylewa się w pewnym momencie i dochodzi do tragedii która może przejawić się w rozstaniu, próbie samobójczej, lub morderstwie wszystkich domowników.
Pamiętajcie drogie Panie, że każda krzywda wyrządzona domownikowi, mężczyźnie, wróci do was jak zła karma czy coś takiego. Przemocą fizyczną czy psychiczną można uzyskać odpowiedni efekt lecz skutek jest taki, że mężczyzna poddany takim torturom domowym, jeżeli nie odejdzie w porę to albo zabije siebie lub domowników albo stanie się zobojętniałym na wszystko warzywem, a na tym chyba wam nie zależy.
Na koniec taka sytuacja z życia. Gdy zobaczyłem w mieszkaniu w szufladzie Natalii dwa wałki do ciasta, zapytałem po co jej aż dwa wałki. Odpowiedziała, że musi mieć dwa na wypadek gdyby jeden się zepsuł.
Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy ponownie.Dziś nowy wpis.
OdpowiedzUsuńhttp://ciupa-wozkowicze.blogspot.com/
zajrzę napewno
UsuńZgadzam się z przedostatnim akapitem, ale dodam, że to działa w obydwie strony i mężczyźni też muszą wykazać się empatią w stosunku do swoich kobiet :)
OdpowiedzUsuńtak zgadzam się, ale wczoraj z uwagi na dzień ojca wspomniałem tylko o mężczyznach
UsuńO choroba, ja też mam dwa wałki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
to jeszcze nic złego póki nie przyjdzie Ci do głowy użyć któregoś z nich jako narzędzia zbrodni Aniu. Również pozdrawiam
Usuńkażda przemoc wraca.
OdpowiedzUsuńgdyby tak było to świat byłby sprawiedliwszy
UsuńMożna dokręcać śrubę, ale w pewnym momencie pęknie i jest jak bomba.
OdpowiedzUsuńPo co dwa wałki? Jeden do ciasta, drugi do faceta xD.
piękne porównanie do dokręcania śruby, zgadzam się
UsuńRaczej, nie inaczej :]
UsuńNie trzeba mieć wcale przewagi w wadze czy wzroście, żeby kogoś dotkliwie pobić, wystarczy że kobieta stosująca przemoc będzie ją stosowała na męskim facecie, który nigdy na kobietę ręki nie podniesie- wiem, że tak bywa i to straszne. Przewagą mężczyzn w tym wypadku jest to, że oni po prostu odchodzą, a kobieta potrafi trwać w toksycznym związki latami.
OdpowiedzUsuńmasz racje, znam takie przypadki, że drobna istotka okłada wielkiego chłopa a ten nic, facetowi faktycznie łatwiej odejść, ale gdy są już w małżeństwie, są dzieci to też jest już duży dylemat, bo wiadomo komu sądy raczej dzieci zostawią albo chociaż dla dobra dzieci, żeby choć one zaznały trochę szczęścia w życiu, zgadzam się jednak, że kobiety dużo rzadziej decydują się na wyjście z toksycznej relacji
UsuńTe dwa wałki do ciasta budzą grozę- na wypadek, gdybyś się zepsuł małżu!-
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://siewcyzametu.blogspot.com/
oj budzą, budzą, zawsze się zastanowię dwa razy zanim coś powiem, jeżeli widzę, że akurat moja Natalia operuje wałkiem
UsuńI gdybyś pragnął się naprawić- co do przemocy, to kobiety dużo częściej używają intelektu :) zapomniałeś o tym wspomnieć
OdpowiedzUsuńhttp://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
no wspomniałem, że kobiety są sprytniejsze, planują, zastawiają pułapki, ale faktycznie jednoznacznie nie nazwałem tego intelektem
UsuńNie mam ani jednego.
OdpowiedzUsuńPytanie: Czy to dobrze o mnie świadczy ? :)
widocznie nie potrzebujesz wałka ani do ciasta ani do obrony czy ataku, nie wiem czy do dobrze czy nie, chociaż wydaje mi się, że przeważają jednak korzyści z posiadania wałka
UsuńRodzina to więź, gdzie tej przemocy nie powinno być. Jednak jak wiemy, realia są często inne. Kobiety również mogą zrobić krzywdę. W miejscu gdzie było wspomniane o Paniach, które trenują sztuki walki, warto również dodać takie, które trenują na siłowni, gdyż sama wiem po sobie, są po prostu silniejsze. A nie jest powiedziane, że takowe muszą mieć mężczyzn, którzy też na siłowni ćwiczą. I myślę, że zdecydowanie kobieta potrafi bardziej od faceta skrzywdzić kogoś psychicznie.
OdpowiedzUsuńtrening na siłowni może oczywiście dać jakąś przewagę nad mężczyzną, i faktycznie kobiety potrafią skrzywdzić psychicznie ale i mężczyźni to potrafią, zależy z jaką jednostką ma się doczynienia
UsuńHeh, momentami miałem wrażenie, że piszesz ironicznie. Nie posądzałbym jednak wszystkich kobiet o to, że lubią się znęcać psychicznie. A z tym przekrzykiwaniem to często się u kobiet spotkałem.
OdpowiedzUsuńno może tak trochę ironicznie pisałem, ale problem wbrew pozorom jest poważny, a kto się nie spotkał z przekrzykiwaniem wśród kobiet, ja nie znam takiej osoby
UsuńZdecydowanie zbyt mało mówi się o przemocy wobec mężczyzn a kobiety wcale nie są takie święte. Większość z nich co prawda ma mnie siły niż facet, ale jest jeszcze coś takiego jak przemoc psychiczna. Problem polega na tym ,że jeżeli ona zachodzi to uznaje się mężczyznę za ciamajdę. no i niebywałym atutem jest tutaj kobieca kreatywność o której wspomniałeś.
OdpowiedzUsuńnapisałem tekst trochę niepoważny ale problem jest jak najbardziej poważny i powszechny, kobiety mimo ze słabsze fizycznie wcale nie są aniołkami i potrafią bardzo, uprzykrzyć życie domowników
UsuńPoruszyles wazny temat, niestety to temat tabu, wciaz zamiatany pod dywan... i rzeczywiscie przestaje dziwic, ze czesto to kobiety bywaja fizycznie silniejsze. Mam nadzieke, ze ja sie taka zolza nie stane ;)
OdpowiedzUsuńtak to jeden z ważniejszych społecznie problemów tzn brutalizacja kobiet, życzę Ci, żeby ten problem Cię nie dosięgnął
UsuńA ja mam 3 wałki. I każdy jest do czegoś innego.
OdpowiedzUsuń