niedziela, 29 listopada 2015

Koko Loko - -odcinek 8 - Agent 0,7 Koko Loko w służbie pana prezydenta

Dla tych, którzy nie czytali pierwszej części lub zdążyli zapomnieć przypominam. 
Smok Koko Loko (na zdjęciu) przyleciał do naszego pięknego kraju w celach rozrywkowo-zarobkowych. Można by rzecz tak na czasie, że jest imigrantem zarobkowym. Miał udawać smoka Wawelskiego ale interes mu nie wyszedł i trafił do więzienia, po wyjściu z kicia musi szukać innego sposobu na życie w Polsce.  Dodać należy, że ostatnio będąc w centrum handlowym spotkał swoją starą miłość, Ukalele, która zamieszkała w jego domku jednorodzinnym, po niedługim czasie oświadczył się jej (ale jeszcze nie ożenił się z nią).

Koko Loko właśnie zmywał naczynia po obiedzie i miał robić pranie, gdy odebrał telefon od samego pana prezydenta Rzeczpospolitej Polski. Smok został wezwany do pałacu prezydenckiego w trybie natychmiastowym. Wszystkiego miał się dowiedzieć na miejscu.
Koko Loko długo się nie zastanawiał z radością porzucił domowe obowiązki na rzecz swojej narzeczonej Ukalele i wyruszył w drogę. Ukalele oczywiście nie była zadowolona no ale cóż miała począć skoro państwo wzywa, nie mogła protestować.
W gabinecie prezydenta był oczywiście pan prezydent, którego trzymała za ramię dobrotliwie Szara Eminencja.
Prezydent zaczął wyjaśniać powody wezwania smoka do pałacu prezydenckiego.
- Panie Koko Loko, tajny agencie 0,7 sprawa jest niezwykłej wagi. Chodzi o moralność społeczeństwa. Znana pewnie Ci jest sprawa kontrowersyjnej niby sztuki teatralnej, w czasie której aktor porno zapładnia coraz to nowe kobiety niby w imię wolności artystycznej, że niby to sztuka. Aktorzy wypowiadają kilka kwestii z kartki a potem się rozbierają i uprawiają seks w wyniku czego zostaje poczęte dziecko. Niestety lud nie jest najmądrzejszy i to kupił, walą na spektakle drzwiami i oknami, że niby coś nowego, że sztuka. Prawda jest taka, że psuje się społeczeństwo, osłabia kościół katolicki, przemysł porno rośnie w siłę a w dodatku aktorem jest Czech i w związku z tym postępuje  Czechizacja społeczeństwa oraz dzieci mają być utrzymywane z alimentów wypłaconych przez polski a nie czeski budżet. Jednym słowem konieczne jest przegonienie z Polski sodomitów. Nie możemy zrobić tego oficjalnie bo już pojawiają się protesty, że to niby zamach na kulturę, choć z kulturą nie ma to nic wspólnego. Trzeba zrobić to tak aby nikt niczego nie wiązał z rządem. Zrozumiano?
Koko Loko kiwnął głową, że tak i wyszedł z gabinetu prezydenta.

Koko Loko pobrał z magazynu ABW super sprzęt, który był mu potrzebny do wykonania zadania. Śpiewając sobie "TA DA DAM TA DA DAM..." (Mission Inpossible) udał się do teatru w którym po raz kolejny miała zostać wystawiona "sztuka", znalazł sobie odpowiednie miejsce strzeleckie, z którego mógł w odpowiednim momencie oddać strzał w "aktorów "grających na scenie.

Gdy aktorzy już zdążyli wypowiedzieć swoje kwestie i się już rozebrali całkiem do naga Koko Loko wystrzelił w nich specjalne "pieluchopociski", które gdy trafiają w narządy rozrodcze momentalnie pokrywają je trudno usuwalną pianką uniemożliwiającą seks.

Pociski trafiły w cel idealnie, aktor porno trochę tylko zawył z bólu, na szczęście klejnotów mu nie urwało. Spektakl został przerwany. Główny cel misji został osiągnięty.

Dyrektor teatru nakrył jednak Koko Loko i zaczął w jego kierunku krzyczeć, że protestuje, że to zamach na kulturę, swobodę wypowiedzi, że sam wyjdzie na scenę, rozbierze się i uratuje spektakl.

Koko Loko wyjął z kieszeni kolejny super sprzęt, który pobrał z magazynu ABW a mianowicie nożyczki.

Koko Loko obciął włosy dyrektorowi a mógł przecież co innego obciąć. To wydarzenie zamknęło usta dyrektorowi. Argumenty Koko Loko okazały się lepsze od argumentów dyrektora teatru.

Pan Prezydent i Szara Eminencja zadowoleni byli z efektów zamachu na spektakl przeprowadzony przez Koko Loko. Aktor porno został deportowany do Czech. Aktorki Porno trafiły do domów samotnej matki lub wysłane do Czech gdzie mają wystąpić o zasiłki alimentacyjne na przyszłe dzieci. Prezydent zapytał tylko o to jak teraz Polska odwdzięczy się bohaterskiemu Koko Loko. Smok odrzekł z dumą, że takie akcje to robi za 0,7 na może za dwa 0,7. Impreza u prezydenta trwała do rana.

Koko Loko - tajny agent 0,7 pana prezydenta do zadań specjalnych. Ma licencję na chodzenie topless oraz na picie alkoholu w miejscach publicznych. Gdy zadanie wymaga dyskrecji i niesamowitej inteligencji oraz sprawności fizycznej wzywany jest agent 0,7 Koko Loko.

I tak to było. Trochę mnie ostatnio na blogu nie było, miałem przesyt chyba blogosferą ale teraz mam zamiar wrócić z mega wydaje mi się ciekawymi i co najważniejsze kontrowersyjnymi tematami.

28 komentarzy:

  1. Widać afera z porno kulturą trafiła nawet do Koko Loko. Jego sposób na rozwiązanie problemu dużo bardziej nam się podoba niż propozycje zwolenników zachowań terrorystycznych.... choć na początku na to się zanosiło :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matko.... usuń te powielone komentarze :)

      Usuń
    2. To co zrobił Koko Loko to też taki jakby nie było zamach terrorystyczny, co prawda nikt nie zginął, więc to taka lekka, ucywilizowana forma terroryzmu ale jednak terroryzm.

      Usuń
  2. No i to jest agent! Profesjonalna robota :)Hollywood aż huczy od plotek. Ponoć Tarantino marzy, by przenieść przygody Koko Loko na duży ekran. Trwają gorące dyskusje na temat tego, kto jest godzien, aby zagrać główną postać.. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to musiałby być bardzo dobry aktor, który potrafiłby wejść w skórę i umysł Koko Loko z czym jako autor sam mam nieraz problemy, bardziej zastanawiam się, kto zagrałby rolę dziewczyny Koko Loko.

      Usuń
    2. warunki fizyczne ma odpowiednie ale czy potrafiłaby zrozumieć i pokazać charakter Koko Loko? no cóż ale może by się nadała

      Usuń
  3. I to jest historia! Absurdalna anihilacja porno w teatrze o niebo lepsza niż recenzowanie przez Koko Loko pornosów :D.
    Czytając, hihrałem się co chwila - wiesz, co to oznacza? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz w domu skanera? Dioda w telefonie jest bardzo ordynarna...

      Usuń
    2. anihilacja porno, podoba mi się to sformułowanie
      rozumiem, że Ci się podobało
      nie kopiuję na skanerze, bo te rysunki mają wielkość ok 5, 6 cm i tak naprawdę na kartce A4 mogę zrobić cały odcinek, pewnie jakoś dałoby się z tym problemem poradzić ale za dużo czasu by mnie to kosztowało, nie robię tego profesjonalnie a wydaje mi się, że aż tak bardzo zdjęcia nie są złe

      Usuń
  4. "Koko Loko obciął włosy dyrektorowi a mógł przecież co innego obciąć" - padłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś musiałem wytłumaczyć obcięcie włosów, w sumie to nie wiem dla czego Koko Loko obciął dyrektorowi włosy ale tym tekstem jakoś z tego wybrnąłem

      Usuń
  5. To jest dopiero przygoda, haha. Dzieje się u Loko, dzieje. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za dużo było już u Koko Loko życia domowego, teraz więcej będzie przygód

      Usuń
  6. Chyba Koko Loko nie opowiada Ukulele o swoich akcjach? mógłby mieć problemy za obecność na spektaklu. Kobiecie ciężko wytłumaczyć, że to dla dobra kraju;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie myślałem o tym w ten sposób, prawda, że Ukalele wkurza się za oglądanie porno więc mogłaby się i oto obrazić,
      z drugiej strony wydaje mi się, że Ukalele zakazałaby Koko Loko zrobienia zamachu na spektakl, ze względu na jej lewackie, feministyczne poglądy, przecież to była kultura, swoboda wyrażania się, wolność przekazu, a Koko Loko wszystko to jedną akcją ukrócił

      Usuń
  7. każdy potrzebuje się podładować, znam to ;) Hahaha oby naprawdę nie było za dużo takich agentów, bo ludzie mieli by przerąbane xDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj mieliby mieliby, na szczęście dla ludzi Koko Loko to postać bajkowa

      Usuń
  8. Na taki film o przygodach Agenta bym poszła, Bond wymięka :D Wszystko tu jest: zwroty akcji, inteligentny, ale absurdalny humor, odwołanie do spraw bieżących... znakomite! Pozostaje tylko pytanie: kto wcieliłby się w postać naszego wspaniałego smoka? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może ten aktor, który grał grubego policjanta w "Ojcu Mateuszu"? tyle, że on ponoć się odchudził, może ten aktor co gra Boczka w Świecie według kiepskich, chociaż za wysoki i za gruby, a może Cezary Żak, chociaż on już za stary na taką rolę, no nie wiem, to chyba musiałby być zdolny jakiś nowy, młody aktor, który na tej roli mógłby zdobyć dużą popularność

      Usuń
  9. Usmiałam się :)) Trzeba przyznać, że chęć zamnknięcia teatru przed premierą była doskonałą reklamą dla tego spektaklu i jakże skuteczną! ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to była świetna reklama, ale co po takiej reklamie jak może się okazać, że nie będzie mogła być wystawiana, dla mnie osobiście świecenie cyckami i jajcami w teatrze my tyle wspólnego ze sztuką co taniec na rurze w barze gogo.

      Usuń
  10. :D Czechizacja - uwielbiam.
    sztuka sztuką. przypomina mi się jakaś dziwna historia ze złotym sedesem w Muzeum Sztuki Współczesnej, gdzie nawet krytycy nie wiedzieli, co powiedzieć. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dużo jest dziś takiej pseudo sztuki, gdzie autor szokuje golizną, brutalnością czy atakiem na religię tylko potem okazuje się, że poza szokiem nie można doszukać się większego sensu, przesłania

      Usuń
  11. Ten Twój główny bohater to jest cały kontrowersyjny :D

    OdpowiedzUsuń