sobota, 20 grudnia 2014

Geje czy porno, co jest gorsze? Zaskakujący wniosek


W poprzedniej notce tu poruszyłem temat facetów będących w związku, którzy oglądają porno. Wywiązała się ciekawa dyskusja. Kobiety choć nielicznie się wypowiadały, to jednoznacznie stwierdziły, że dojrzały facet oglądający porno powinien leczyć się u psychiatry, gdyż jest to oznaka problemów psychicznych. Padło wiele tym podobnych uwag, oczywiście ze strony kobiet. Męska część czytelników była łagodniejsza w osądach dla oglądaczy porno w tym i ja. Co prawda dojrzałemu facetowi, mającemu własną kobietę nie przystoi korzystanie z tego typu materiałów, jednak nie widzę w tym większego zagrożenia dla zdrowia psychicznego. Kobiety jednak wypowiadające się pod tekstem w tym moja narzeczona uznały oglądanie porno przez ich facetów za ogromne zagrożenie z którego do tej pory nie zdawałem sobie sprawy i z którym jakoś nie mogłem się zgodzić, choć wtedy brakło mi argumentów. Moja narzeczona wręcz stwierdziła w jednej z rozmów, że gdybym oglądał porno musiałbym wybrać albo porno albo ona. Myślałem nad tym trochę bo nie lubię zwłaszcza w internecie dać kobiecie ostatniego słowa, choć ta ma swoje racje. Taka to już rola Siewców Zamętu.
Gdy w zeszłą niedzielę odkurzałem dywan w mieszkaniu mojej Natalii wpadłem na szatański pomysł. Postanowiłem poruszyć temat gejów, ogólnie homoseksualistów. Zapytałem czy gdybyśmy mieli syna coby ją bardziej przeraziło, syn-gej, czy syn oglądający porno. Natalia odpowiedziała, że wolałaby mieć syna geja i że ja też musiałbym go zaakceptować - wie, że mi byłoby z tym bardzo ciężko. Zaskoczyła mnie ta odpowiedź. Zadałem jeszcze jedno pytanie: co zrobiłaby z naszym synem gdyby był gejem i  oglądał porno. Odpowiedziałaby, że gdyby oglądał porno pogadałaby z nim i o tym i zaprowadziłaby do psychologa. Jego homoseksualnych zapędów by nie leczyła bo to przecież nie choroba i leczyć tego nie da się, człowiek według niej jest od narodzin gejem. O możliwości leczenia homoseksualizmu nie chcę się wypowiadać, wydaję mi się, że nie zawsze za takie skłonności odpowiada natura, że czasem jest to wynikiem mody, czy środowiska w którym się przebywa (np. więzienie, wojsko). W każdym razie ja choć do gejów nic nie mam, dopóki  rozmawiamy merytorycznie i nie zaglądamy sobie nawzajem pod kołdry to zdecydowanie wolałbym mieć syna oglądającego porno niż syna geja. Oglądanie takich materiałów świadczyłoby o jego heteroseksualnych zainteresowaniach ( jeżeliby nie było to gejowskie porno). Mam wizje syna, który zaczyna interesować się kobietami, wyobrażam sobie jego zawstydzenie i pierwsze miłości, jego pytania, na które z uśmiechem mógłbym mu odpowiadać, bo sam przecież to przeżyłem. Wizji syna geja nie mam. Pewnie jakoś bym to przełknął, ale byłoby mi trudniej. Gdyby oglądał porno, jeżeli nie kryłby się za tym nałóg i rezygnacja z kontaktów z kobietami byłoby to do zniesienia. No przecież bez sztucznego fałszu. Kto z nas nie ma na sumieniu choć jednego tego typu grzechu? 
Jeszcze jedno mnie zaskakuje. Natalia wolałaby syna geja, choć to dla mnie gorsze zdecydowanie od oglądania porno. Natalia jak i spora część innych kobiet zarzuca oglądaczom porno uprzedmiotowienie kobiety, sprowadzenie jej do zabawki seksualnej odarcie z uczuć oraz lenistwo, łatwiej przecież się onanizować oglądając zdjęcia nagiej kobiety niż zadbać o właściwe relacje z własną kobietą. No a jak jest z homoseksualistami? Tam dla mnie dopiero nie ma uczucia. Samo słowo homoseksualizm kojarzy mi się z uprawianiem seksu przez osoby tej samej płci a nie z uczuciami. Według mnie osoby homoseksualne są bardzo skoncentrowane tylko na sobie i na swoich doznaniach. Dopiero homoseksualiści się traktują wzajemnie przedmiotowo. Nie mam nic do homoseksualistów, nie mam zamiaru ich leczyć, niech sobie żyją, mogę z nimi współpracować ale dla mnie są to indywidualiści skupieni tylko na sobie. Nie chciałbym mieć takiego syna który zdanie zaczyna od "ja".Być może za surowo traktuję homoseksualistów, ale jak słucham, tych którzy przyznali się publicznie do swojej orientacji czy to są kobiety czy faceci to do takich właśnie dochodzę wniosków.
Nie dawno przeczytałem jakiś artykuł o Robercie Biedroniu, który oczywiście jest 100% gejem, gdzieś kiedyś się przyznał, że sypiał z kobietami po alkoholu i że te choć go chwaliły za umiejętności łóżkowe, on po przebudzeniu stwierdzał zawsze, że "fuj". Nie chciałbym mieć syna, który sypia z kim popadnie, dla którego jest to sport a nie akt uczucia, akt miłości i który mówi do kobiety, która zrobiła mu dobrze "fuj".
Ostatnio moja luba z dużym zaciekawieniem czytała książkę jakiegoś stylisty-geja. Gdy przeczytałem jej recenzję tu zaskoczyło mnie, że tak ją zainteresowała. Powiem, że po opublikowaniu recenzji tej książki, która jest na zdjęciu kilka jej koleżanek zapragnęło ją pożyczyć. Panuje jakieś chore przekonanie, że facet gej lepiej rozumie kobietę niż facet heteroseksualny. Nie wiem skąd to się wzięło. Czy przeciętny gej jest bardziej wrażliwszy od przeciętnego heteroseksualnego faceta? To głupota. No chyba, że wrażliwość zdobywa się przez stosunek analny lub przez nie uprawianie seksu z kobietami. 
Napisałem ten artykuł bo zdumiewa mnie to, że kobiety tak surowo oceniają facetów, oglądających porno a potrafią się wręcz zachwycać gejami. Dla mnie to pozostanie nie pojęte. 

33 komentarze:

  1. Nie martw sie o syna , bo Ty będziesz dla niego wzorem do naśladowania.
    Tak jest w Rodzinie ,że dzieci uczą się od Ojców i Matek
    i do tego właśnie jest potrzebne małżeństwo, by dziecko miało stabilizację.
    Wątpię by był gejem.
    Oczywiście wiesz ,że Twój hipotetyczny syn jak będzie nastolatkiem
    nie bardzo będzie miał ochotę słuchać Twoich słusznych uwag.
    Chłopcy rywalizują w pewnym wieku z ojcem,
    Tak nas stworzyła natura :-)))

    Nie znam się na temacie homoseksualizmu
    i nie chcę się wypowiadać ,
    bo nikogo z nas w w mojej Rodzinie taki przypadek nie dotyczy.
    Są normalnymi ludźmi.

    Moje zdanie na temat homoseksualizmu jest takie,
    że coś musiało być nie tak w danym środowisku,
    że dziecko zostało gejem lub lesbijką.
    Ja się nie zachwycam gejami, są bo są...

    OdpowiedzUsuń
  2. no i Twoje podejście rozumiem, jesteś konsekwentna, wiem, że dzieci nie chcą słuchać uwag swoich rodziców ale przynajmniej się może zastanowi jak wysłucha to co "stary mu klepie"

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra, może jestem dziwną kobietą ale...sama porno oglądam jak jestem w rozłące z mężem, wiem że on ogląda jak mnie nie ma parę dni ...nawet oglądaliśmy razem, ale to się nie sprawdziło akurat w naszej sypialni, bo więcej było z tego śmiechu niż podniety :D Ale nie rozumiem, czemu porno ma być...niestosowne. To tylko urozmaicenie życia łóżkowego. Jasne, niedobrze, gdy ktoś przegina, np. wybiera porno zamiast regularnego współżycia z partnerem ale tak...czemu by nie? Wszystko dla ludzi.
    Także, mi by nie przeszkadzał ani syn gej, ani syn oglądający porno...chyba że porno zoofilskie, to by mnie troszkę jednak zaniepokoiło. Albo coś w stylu podrabianego snuffu. Ale myślę, że to nie tylko ja uznałabym za przegięcie...choć, jak widać, po Twoim tekście, ja i tak już jestem "przegięta" :D
    Ale, muszę rzec, że teraz nie mówi się o orientacji seksualnej, tylko psychoseksualnej, tak w ogóle :> Seksuologia właśnie chce odejść od traktowania orientacji jako poszukiwania tylko partnera do seksu. Orietnacja psychoseksualna mówi też o uczuciach, o budowaniu związku. A to działa u każdej tak samo jak dla mnie :>

    OdpowiedzUsuń
  4. nie jesteś dziwna, tylko reprezentujesz inne podejście do tematu niż moja narzeczona, ja sam już nie wiem poza tym co napisałem, chyba chodzi o to, że w związku można tyle na ile obie strony się zgodzą, co do homoseksualistów chciałbym wierzyć, że możliwe jest między nimi taka miłość jaka może być między mężczyzną a kobietą ale obserwując topowych gejów czy lesbijki z tv czy innych mediów nie widzę uczucia do drugiej osoby tylko do siebie no i seks oczywiście

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym dziwna to taka wiesz, trochę ironia akurat:) I jasne, to jest zawsze kwestia osobistych granic. Bo gdyby powiedzmy, mojemu Mężowi nie podobało się, że oglądam porno, to bym tego nie robiła. Rzecz w tym ,by siebie nie ranić. My też mamy swoje granice, choć dla wielu dziwne pewnie no ale...nie o tym miałam mówić:)
      A widzisz, bo w tv, mediach pokazuje się pewien stereotyp. Sama znam parę gejów, którzy są ze sobą już ponad 7 lat. Jeden z nich to mój bliski znajomy. I nie jest to ot taka sobie łatwa miłość, biorąc pod uwagę choćby, to że jeden z nich choruje na padaczkę i ogólnie, są stale różne problemy związane z jego zdrowiem. Niejedna para heteroseksualna by nie wytrzymała.
      Tak samo znam pewną parę lesbijek, które w sumie też już są 4 lata z kawałkiem i cóż...powiedzmy, że po prostu sterotypy z mediów nijak się mają do rzeczywistości. Tak samo jak z zniewieścieniem gejów- zdecydowanie obalam. Ci tylko rzucają się bardziej w oczy.

      Usuń
    2. no cóż pozwalasz mi się honorowo wycofać z tego co napisałem odnośnie gejów, gdy pisałem tekst to przy gejach zapaliła mi się lampka, że zbyt stereotypowo ich oceniam, nie znam żadnego homoseksualisty, który by się do tego przyznał więc nie będę oceniał, mimo to podtrzymuje zdanie, że wolałbym, żeby moje dziecko było heteroseksualne

      Usuń
    3. Może i pozwalam, nie pomyślałam o Twoim wycofywaniu się akurat :D Tylko wiem właśnie, że jeśli nie zna się kogoś o odmiennej orientacji osobiście, to właśnie bardzo łatwo ulec stereotypom rodom z polskich seriali albo z parady miłości. Bo to najbardziej rzuca się w oczy:)
      I cóż...na pewno miałoby łatwiej w społeczeństwie. Ale cóż...ma się trudniej z różnych względów, ja już parę razy nawet oberwałam za swoje inne wyznanie także...mi by było objętne. Ale rozumiem, że osoba heteroseksualna woli heteroseksualne dziecko, jak najbardziej. Nie ma kolejnego kłopotu, jakiejś bariery w wychowaniu.

      Usuń
  5. Ja nie jestem ani za tym ani za tym. Moi koledzy oglądają porno i widzę w jaki sposób oceniają kobiety.Patrzą na każdą poprzez rozmiar jej biustu. Jeśli chodzi o gejów to nie mogę mieć niestety zdania gdyż żadnego nie znam i nie miałam dotąd możliwości spotkania żadnego. Gdyby jednak postawiono mi takie pytanie zgodziłabym się z tym,że wolałabym mieć syna oglądającego porno niż geja. Nie wiem czemu,ale kiedy miałaby on powiedzieć mi:,,Wiesz mamo jestem gejem''. A parę dni później przyprowadzić swojego chłopaka albo nie daj Boże zobaczyłabym go obcałowującego się z tym chłopakiem to przepraszam,ale nie. Z porno można wyleczyć z homoseksualizmu podobno też choć zmiany w psychice pozostają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z homoseksualizmu się nie leczy, bo to nie choroba. Nawet według WHO, od 1984 roku :P

      Usuń
    2. Niestety to jest choroba,
      bo normalnością jest heteroseksualizm.
      Niestety nie do końca jeszcze zbadana.
      Tak w skrócie mówiąc.

      Przyroda jako taka nie preferuje nienormalności,
      bo nie byłoby możliwości przekazywania genów. :-)
      My też jesteśmy zapogramowania jak ssaki.

      Usuń
    3. Amelio pytanie czy faceci oceniają kobiety po wyglądzie dlatego, że oglądają porno. Myślę, że raczej dlatego, że mają płytką osobowość i brak im wrażliwości. Ponoć faktycznie homoseksualizm nie jest chorobą według Światowej Organizacji Zdrowia ale ja akurat lekarzom tak do końca bym nie ufał, kto wie czy za 10 lat nie zmienią zdania. Każdy kto chadza do lekarza wie, że co lekarz to inna opinia. Tak jest z pospolitym katarem jak i z innymi dolegliwościami

      Usuń
    4. To zależy od indywidualnego przypadku,ale z tego co widzę i słyszę zazwyczaj tak jest. Z resztą jak ma się czuć żona,która wie,że mąż mając ja woli oglądać porno? Mi by nie było na pewno z tym dobrze. Z tą płytką osobowością to prawda. Niedojrzałość i te sprawy.
      Odnośnie lekarzy znam co najmniej sześciu i tylko jeden z nich jest takim prawdziwym powołaniem do tego zawodu,a reszta to łasi na pieniądze konowały. Sądzę,że ci z WHO nie są lepsi.

      Usuń
    5. zgadzam się, z Twoją opinią odnośnie lekarzy, sprawiedliwe jednak trzeba powiedzieć, że podobnie jest i w innych grupach zawodowych, zastanawiam się teraz co bym czuł gdyby moja Natalia oglądała porno a ja bym np mył naczynia w kuchni lub gdybym spał obok niej a ona samolubnie sama by się zadowalała, To by mi się wydawało podejrzane i zacząłbym się zastanawiać nad swoją męskością, w ogóle nad tym czy wszystko dobrze jest w związku

      Usuń
  6. Nie mam nic przeciwko oglądaniu, o ile robi się to z głową, o ile to dobre określenie na taki moment. Podobno wszystko jest dla ludzi, problem zaczyna się gdy osoba oglądająca takie filmy zaczyna się od nich uzależniać, woli zabawę przed monitorem niż seks, bo tylko to daje mu przyjemność, albo szuka kobiety 'idealnej'. Głośnej, wygimnastykowanej, która ochote ma zawsze i w każdej pozycji. A co do homoseksualizmu - nikomu pod koc nie zaglądam, dopóki się nie afiszuja (parady itp, nie chodzi o zwykle przyznanie się do orientacji) to jest ok. Poza tym znam kilka takich osób i z jednym wyjątkiem pochodzą z pełnych, szczęśliwych rodzin, nie mieli styczności z homoseksualistami, więc to chyba jednak bardziej w człowieku siedzi, niż otoczeniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. do Twojego zdania mi najbliżej, według mnie Twoje słowa są najtrafniejsze w tym temacie

    OdpowiedzUsuń
  8. Niekoniecznie homoseksualiści traktują się przedmiotowo. Są różni ludzie i zarówno w związku hetero jak i homo ludzie potrafią się traktować przedmiotowo lub przeciwnie - kochać i szanować. Nie a zasady. I mimo to, że homoseksualiści to mniejszość, to nie widzę powodu, żeby ich dyskryminować, o ile nie robią nikomu krzywdy.

    OdpowiedzUsuń
  9. dlaczego geje są według Ciebie skupieni na sobie? dlaczego mieliby być bardziej egocentryczni niż osoby heteroseksualne? jasne, niektórzy z nich mają problem ze swoją orientacją, czują się nieakceptowani i w związku z tym atakują i obnoszą się ze swoją dumą z homoseksualizmu (?!?!), ale to już ich problem, nie dotyczy wielu osób. znam paru gejów i nie odbieram ich jako osoby skupione na sobie.

    również nie uważam, żeby gej miał lepiej rozumieć kobiety (bo niby czemu?), ale ten pogląd prawdopodobnie bierze się stad, że geje często interesują się modą, urodą i innymi "babskimi" sprawami, więc można z nimi poplotkować o krojach trenczy i konturówkach do ust.

    oglądanie porno uważam za coś naturalnego, pod warunkiem, że nie popadamy w ekstrema - oglądanie takich filmów służy rozładowaniu napięcia seksualnego, w czym nie ma nic złego, pod warunkiem, że rozróżniamy czułe pieszczoty ze swoim partnerem od pozbawionego emocji ruchania na ekranie, oh yeah.

    a właśnie, słyszałeś o uzależnieniu od pornoli? ludzie, którzy przedawkują mają problem, żeby się w ogóle potem podniecić w kontaktach z drugą osobą.

    i tu kłania się mój wpis, w ramach odpowiedzi na Twój komentarz u mnie - mam mnóstwo pasji i nie śpię dużo. robię sporo rzeczy i jestem w pełni zadowolona z przebiegu mojego życia i nigdy mi się nie nudzi.. po prostu nie lubię przyłapywać się, że jestem do czegoś "zobowiązana" - temu, co robię, oddaję się, bo chcę, a nie dlatego, że muszę, bo się uzależniłam.

    PS punkt za to, że przy przedstawianiu kontrowersyjnych poglądów mówisz "moim zdaniem", a nie narzucasz swoją opinię jak większość współczesnych blogerów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam żadnego homoseksualisty osobiście, co znaczy, że znam bardzo niewiele osób albo że homoseksualiści wstydzą się mi przyznać do swojej orientacji. Swoje poglądy i wiedzę o homoseksualistach czerpię z mediów. Czytałem ostatnio wypowiedzi Roberta Biedronia. Przypomina mi się Jacyków, Piróg, koleś który kilka lat temu w "Barze" (reality show) przyznał się do tego, że jest gejem. mam w głowie jakiś program "ukryta prawda" gdzie w jednym z odcinków para lesbijek zapragnęła mieć dziecko, jak jedna drugą zmuszała do zajścia w ciąże z facetem, ostatecznie zakończyło się porzuceniem kobiety w ciąży i zdradą z inną kobietą no i jeszcze ta książka która zafascynowała moją narzeczoną. Masz rację zbyt pochopnie oceniłem homoseksualistów nie znając żadnego z nich.
      Co do pornoli uzależniają jak wszystko w nadmiarze, wiem, że nałogowiec może mieć później problemy z erekcją lub, że będzie traktował kobietę jak sexzabawkę.
      Co do Twojego artykułu przyszło mi do głowy, że przecież każdy z nas coś lubi a czegoś nie i od tego co lubimy robić jesteśmy uzależnieni, może nie jest to nałóg ale jakieś uzależnienie tak.
      co do moich poglądów nie uważam, że mam patent na prawdę, że tylko moja opinia jest słuszna, zresztą w moich postach nie zawsze wiem jakie mam poglądy, często je zmieniam pod wpływem tego co piszę i pod wpływem uwag innych osób

      Usuń
    2. ja też oglądałam ten odcinek ukrytej prawdy xD tyle przegrać.

      Piróg to człowiek zgnębiony przez życie i robiący z siebie ofiarę, bo ludzie się z niego śmieją. a śmieją się, bo on sam wokół siebie robi szum i robi z siebie pizdę. media kreują właśnie taki obraz homoseksualisty (głównie mówię o gejach, nie o lesbijkach), a ludzie to na ślepo przyjmują, "bo tak jest". homoseksualiści, których znam, bynajmniej nie są "dumni" z takiej pirogowej reprezentacji, no ale cóż, w każdej grupie społecznej i mniejszości znajdą się jakieś jednostki, które kreują nienajlepszy obraz (a robią to ochoczo i głośno), dlatego potem na przykład niestety wszystkich gejów kojarzymy z Jacykowem.

      podoba mi się Twoja otwartość

      Usuń
    3. na blogu mogę pozwolić sobie na otwartość, wiedząc, że jestem anonimowy i nikogo skonkretyzowanego nie obrażę, możliwość bycia szczerym to jest ta radość, która daje mi ten blog

      Usuń
    4. nieanonimowa otwartość również jest w porządku

      Usuń
  10. Czasem jest lepiej gdy facet ogląda porno niż zdradza kobietę realnie z inna. Osobiście jestem przeciwna i temu i temu. Teraz wszystko jest straszne. Swat wariuje. Czytając nachodzi mnie pytanie Co sądzisz o metodzie gender ? . Ludzie teraz nie są wrażliwi na wszystko. Większość z nich jest pusta na uczucia i na delikatność.

    OdpowiedzUsuń
  11. ktoś mi powiedział mądrze kiedyś, że wrażliwi na uczucia drugiej osoby stajemy się dopiero z wiekiem, nie można wiele oczekiwać od młodych oni sami w swojej głupocie mogą nawet nie wiedzieć jak kogoś mogą ranić swoim zachowaniem, świat bywa straszny i okrutny ale zawsze taki był, co do metody gender, to dobry temat na inną notkę, może kiedyś pokuszę żeby ją zrobić, na dziś uważam, że nie można lekceważyć uwag zgłaszanych przez księży, dziewczynka nigdy nie będzie sikać na stojąco a chłopak na siedząco, nie ma sensu zamieniać się rolami, mężczyźni i kobiety się różnią i te różnice nas łączą i dopełniają i przyciągają do siebie ale to taka uwaga bez zagłębiania się w problem, na dziś dokładnie sam nie wiem co to znaczy metoda gender i co się tak naprawdę za nią kryje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Niektorzy uwazaja ze dzieki tej metodzie mozna lepiej poznac swiat i ona jest praktykowana w szkolach juz teraz. To jest straszne. . .

      Jesli chodzi o pytanie z czego sa materialy to odpowiedz jest ze ze steropianu. Bombka tez jest steropianowa. Poprostu wbija się cekiny szpilkami w steropian i daje to fanjny efekt ;)

      Usuń
  12. Chyba się pokuszę o notkę o gender. Warto sobie wyrobić zdanie na ten temat. Tak po prawdzie nie wiele na ten temat wiem. Nie napiszę jednak tekstu o gender w następnej notce. Na święta odpuszczę sobie kontrowersyjne tematy.
    Co do Twoich ozdób, zwłaszcza jeżeli chodzi o choinkę to w życiu nie powiedziałbym, że to styropian. Choinka wygląda na taką gładką. Może to jakiś specjalny styropian albo coś z nim jeszcze zrobiłaś. W każdym razie Twoje ozdoby choinkowe się bardzo dobrze prezentują. Wczoraj akurat się dowiedziałem, że mama ubierała choinkę i się jej na samym końcu przewróciła i stłukła wiele baniek. Gdybym nie chodził do pracy do końca może spróbowałbym zrobić takie ozdoby jak Ty, tyle, że i czasu nie mam, talentu i techniki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieszę się, że tak wiele osób napisało pod notką. Co prawda nie do końca byłem obiektywny jeżeli chodzi o homoseksualistów. Oceniłem ich po kilku przypadkach, posługując się również schematami. Na moje szczęście nikt mnie bardzo nie skrytykował. Fajnie jak tyle różnych osób komentuje i widać jak można mieć różne stanowiska na ten sam temat.

    OdpowiedzUsuń
  14. Na razie to, że facet ogląda porno jakoś mnie specjalnie nie porusza i nie oburza, jeśli nie przesadza. Gdy będę w związku, nie wiem jak zareaguję. Może mnie to zaboleć czy sprawić, że będę zazdrosna, ale nie sądzę, bym chciała go od razu do psychologa posyłać. Generalnie jestem dość wyrozumiała i tolerancyjna.
    Sądzę, że nie powinieneś oceniać homoseksualistów na podstawie tych kilku ludzi, którzy są nastawieni na zamanifestowanie czegoś. Fajnie, że też doszedłeś do tego wniosku, co wyżej napisałeś :D
    Oczywiście, to raczej głupota przypisywać komuś jakieś cechy tylko ze względu na orientację. Aczkolwiek akurat geja jeszcze osobiście nie poznałam, więc ciężko powiedzieć. Ale na pewno heteroseksualista może być równie wrażliwy i dobrze rozumieć kobiety :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zgadzam się z Tobą, ale poczekaj na jedną z kolejnych notek, napiszę o nauczycielach, o tych to dopiero mam złe zdanie

    OdpowiedzUsuń
  16. tak jeszcze rowniez slowko odnoscie facetow zonatych czy pozostajacych w stalych zwiazkach ogladajacych porno.U partnerki uwazajacej dotychczasowe pozycie za udane moze pojawic sie dezaprobata , oburzenie czy wrecz poczucie zdrady .To jest jednak tylko jej ocena kiedy faktycznie w zwiazku moze juz od dluzszego czasu dziac sie cos zlego czego niepokojacym sygnalem moze byc wlasnie potajemne ogladanie pornograficznych materialow .Mysle , ze madra kobieta ( partnerka ) nie powinna zbyt pochopnie wyrokowac tylko najpierw sprawie starannie sie przyjrzec.
    Za odsadzenie gejow od posiadania uczuc wyzszych w relacjach partnerskich nie bede ciosal kolkow na glowie bo wlasnie to uczyniono :)Co prawda nie znam zadnego osobiscie ale tez nie naleze do tych , ktorzy ich pietnuja czy zarzucaja stan chorobowy .Poza tym ze ( w zwiazku homoseksualnym ) nie moga splodzic potomstwa , sa ludzmi takimi samymi jak my wszyscy .

    OdpowiedzUsuń
  17. rozumiem co piszesz o "oglądaczach", np żonie może wydawać się, że wszystko jest ok ale partnerowi dotychczasowy sex może nie wystarczać, zresztą nie wiem jak jest w związkach z co najmniej kilkuletnim stażem, wydaje mi się, że z czasem sex też się zmienia, jest inny, może go też być mniej,
    w każdym razie uważam, że lepiej nie oglądać pornografii, w pierwszej kolejności trzeba wykorzystać skarb jaki się ma i obcować z własną partnerką i w ten sposób zaspokajając swoje potrzeby seksualne
    no trochę się zagalopowałem na początku odnośnie oceny homoseksualistów, zacząłem ich oceniać po gwiazdach telewizji, ale przecież jakby oceniać heteroseksualistów po gwiazdach tv to też ocena by była nie najlepsza, mam nadzieję, że są zdolni do uczuć wyższych ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Większość facetów ogląda porno, i jest to raczej normalne i powszechne zjawisko .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. część kobiet jak pewnie zauważyłeś w komentarzach uważa inaczej

      Usuń